W dniach 13-15.06.2022r. odbyła się wspaniała wycieczka do Wrocławia, w której wzięli udział uczniowie z klas IV-VII. To piękne i malownicze miasto na długo zapadnie nam w pamięci.
Z Białk wyjechaliśmy o godzinie 8.00, podróż trwała sześć godzin. Na miejscu dołączyła do nas pani przewodnik. Najpierw udaliśmy się na Ostrów Tumski – znaną wszystkim urokliwą wrocławską wyspę. Tam podziwialiśmy piękną katedrę, malownicze uliczki oraz spacerowaliśmy po Moście Tumskim, obok którego wisi mnóstwo kłódeczek zawieszanych przez zakochane pary.
Zmęczeni podróżą, ale zaciekawieni i zauroczeni stolicą Dolnego Śląska, udaliśmy się do hotelu,
aby zakwaterować się, a następnie udaliśmy się do Panoramy Racławickiej. Najpierw ciemnym tunelem ruszyliśmy do głównej sali, w której znajdował się obraz – słynny relikt XIX- wiecznej kultury narodowej. Oczom naszym ukazało się niezwykłe dzieło stworzone przez zespół malarzy pod kierunkiem Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Wyjątkowość tego miejsca polega na tym, że obraz zajmuje całą powierzchnię ścian. Przed płótnem leżą przedmioty idealnie dopasowane do obrazu. Stojąc na środku, miało się wrażenie uczestnictwa w tej bitwie. Niezwykłe uzupełnienie wrażeń stanowił dźwięk.
W drugim dniu wycieczki wyruszyliśmy na Stare Miasto. Przepiękna Starówka i niesamowity późnogotycki Ratusz, który wygląda jak domek z piernika, zachwyciły wszystkich. Zwiedzanie
i zaczęliśmy od rynku. Zobaczyliśmy m.in. najcenniejsze kamienice, pomnik Aleksandra Fredry,
dwa małe domki nazwane „Jasiem „Małgosią”. Byliśmy także na Placu Solnym, na którym kiedyś handlowano solą, a obecnie przez całą dobę sprzedaje się tam kwiaty. Mieliśmy okazję być również na Starych Jatkach – małej uliczce, na której od XII wieku sprzedawano mięso, natomiast dzisiaj znajdują się tam galerie sztuki oraz Pomnik Pamięci Zwierząt Rzeźnych. Widzieliśmy także gmach Uniwersytetu Wrocławskiego, na którym mieszczą się figury czterech cnót kardynalnych: Sprawiedliwości, Męstwa, Roztropności, Umiarkowania. Zwiedziliśmy też Ossolineum – polski instytut naukowy i kulturalny.
Wrocław znany jest z ukrytych na ulicach i w zaułkach niewielkich rzeźb krasnali. Obecnie jest ich 283 i stale zwiększa się ich liczba. Pani przewodnik pokazała nam pierwszego z nich – Papę Krasnala, który został postawiony w 2001 roku. Reszta małych istot już sama rzucała nam się w oczy, mimo ich skromnego wzrostu.
Po długim i wyczerpującym spacerze udaliśmy się na obiad. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy do wrocławskiego Zoo i Afrykarium, gdzie na 33 h mieszka 5 tys. zwierząt, przedstawicieli 900 gatunków ze wszystkich kontynentów i środowisk. Afrykarium jest podzielone na 5 stref. W każdej z tych stref mogliśmy oglądnąć różnorodne zwierzęta m.in.:
1. Morze Czerwone: ponad 60 gatunków pięknych i kolorowych ryb,
2. Afryka Wschodnia: hipopotamy nilowe, mrówniki oraz najmniejsze antylopy świata, czyli dikdik,
3. Kanał Mozambicki: żółw zielony, rekiny, płaszczki,
4. Wybrzeże Szkieletów: kotiki afrykańskie oraz pingwiny przylądkowe,
5. Dżungla nad rzeką Kongo : krokodyle, manaty.
W tym miejscu, choć byliśmy już porządnie zmęczeni, podziwialiśmy podwodne skarby, ryby i rośliny z mórz i oceanów. Wywarły one na nas ogromne wrażenie. Potem pospacerowaliśmy jeszcze po całym ogrodzie zoologicznym, poznając zwierzęta z całego świata. Ten punkt naszej wycieczki bardzo nas zmęczył, ale wrażenia ze zwiedzania Wrocławia na pewno warte były takiego wysiłku.
W ostatnim dniu wycieczki zwiedziliśmy wystawę w Centrum Edukacji Ekologicznej Hydropolis oraz odbyliśmy spacer po Ogrodzie Japońskim, który jest główną atrakcją na terenie Parku Szczytnickiego. Ogród ten powstał w 1913 roku jako jedna z ekspozycji Wystawy Sztuki Ogrodowej odbywającej się w ramach Wystawy Stulecia. Z tamtego okresu pozostał ogólny zarys ogrodu ze stawem, układem strumieni oraz ciekawą dendroflorą. Liczne drewniane budowle wraz z oryginalnymi japońskimi latarniami i misami nadają orientalnego charakteru. Uwagę przyciągają również unikatowe formy bonsai oraz piękne czerwonolistne klony japońskie. Ten urokliwy ogród zrobił na nas naprawdę wielkie wrażenie. Urocze alejki, różnorodna roślinność, kamienne ozdoby oraz wodne kaskady pozwoliły nam odpocząć.
Na zakończenie wycieczki zwiedziliśmy z zewnątrz Halę Stulecia oraz obejrzeliśmy pokaz fontanny multimedialnej „Na Pergoli”. Było to piękne przeżycie.
Po obiedzie pożegnaliśmy Wrocław i zadowoleni, uśmiechnięci udaliśmy się w drogę powrotną do domów.
Zmęczeni, ale szczęśliwi dojechaliśmy do Białk około godziny 22:30.
Po wycieczce tej jesteśmy pewni, że warto pojechać i poznać Wrocław.
Opiekunami na wycieczce byli: p. Anna Andrzejczuk, p. Krzysztof Borkowski i p. Małgorzata Stefaniuk