Kto z nas nie był na wycieczce szkolnej? To doskonała forma integracji z kolegami i koleżankami, nawiązania nowych przyjaźni oraz poznania wspaniałych miejsc. Kilkudniowa wycieczka to także czas na przekazanie materiału i zainteresowanie innymi niż szkolne zajęciami. We wtorek 11 czerwca grupa 38. uczniów z naszej szkoły postanowiła spędzić cztery dni z dala od domu.
Po kilku godzinach jazdy autokarem zawitaliśmy do Nidzicy, urokliwego miasta położonego w województwie warmińsko-mazurskim. Zamek w Nidzicy, który umiejscowiony jest na wzgórzu, jest jednym z najlepiej zachowanych zamków krzyżackich w Polsce. Podczas wizyty uczniowie dowiedzieli się wiele o historii zamku, jego zniszczeniu, odbudowie oraz najznamienitszych lokatorach. Zwiedzając pomieszczenia rycerskiej posiadłości obejrzały wystawę etnograficzno-historyczną, zbroje rycerskie oraz podziwiali piękną panoramę miasta słuchając przy tym zajmujących opowieści przewodnika.
Około godziny 18.00 dotarliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego w Gdańsku. Po zakwaterowaniu w domkach udaliśmy się na obiadokolację.
W środę odwiedziliśmy Sopot. Pierwszym punktem naszej wyprawy był spacer po sopockim molo, które nosi imię Jana Pawła II i jest to najdłuższe molo nad Morzem Bałtyckim. Ma ono około pół kilometra długości, przez co staje się jedną z największych atrakcji miasta.
Morze ,,oblane” czerwcowym słońcem wyglądało przepięknie. Kontynuując spacer po Monciaku, doszliśmy do Krzywego Domku, to jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w Sopocie. Fasada Krzywego Domku wygląda jakby została wykonana z plasteliny – ściany falują, okna i drzwi mają nieregularne kształty, a dach przypomina morskie fale. Jego niezwykła architektura, inspirowana jest bajkowymi ilustracjami.
Następnie udaliśmy się do Opery Leśnej jednego z najbardziej popularnych miejsc koncertowych w Polsce, umiejscowionej w otoczeniu Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Na scenie tego leśnego amfiteatru nasi uczniowie zaśpiewali hymn szkoły ,,Dzień błękitny”, a ich występ został nagrodzony gromkimi brawami publiczności, która tak jak i my postanowiła poczuć atmosferę tego magicznego miejsca. Czując w sobie moc artysty z uśmiechem na twarzy wróciliśmy do autokaru i pojechaliśmy do Gdyni. Spacerowaliśmy po Skwerze Kościuszki. Tam mogliśmy podziwiać niszczyciela ORP ,,Błyskawica”. To jedyny ocalały polski okręt zbudowany przed II wojną światową. Wielkie wrażenie zrobił także na nas zacumowany obok żaglowiec „Dar Pomorza”.
Kolejnym punktem wycieczki było ,,Akwarium Morskie”, gdzie w „sali mokrej” mogliśmy dotknąć i przekonać się, czy ryba jest śliska czy szorstka. Dzięki wizycie w Oceanarium mogliśmy uzyskać informacje na temat flory i fauny Bałtyku oraz poznać przepiękny świat głębin morskich. Podziwialiśmy też różnorodne ryby, żółwie i ośmiornice. Oglądaliśmy prawdziwe koralowce, lecz największym zainteresowaniem cieszyły się piranie.
Trzeciego dnia ruszyliśmy do Gdańska, gdzie spotkaliśmy się z przewodnikiem, który oprowadził nas po Gdańskiej Starówce. Przechadzaliśmy się Długim Targiem, a przewodnik pokazywał oryginalne rzygacze, dzwoneczki na Ratuszu „ząb diabła” na Dworze Artusa i okno w kamienicy, z którego co godzinę wychyla się „Panienka z okienka”. Obowiązkowo zrobiliśmy też zdjęcie grupowe przy fontannie Neptuna. Potem udaliśmy się nad Motławę, gdzie wysłuchaliśmy historii gdańskiego portu, podziwialiśmy Wyspę Spichrzów i zwiedziliśmy zabytkowy Żuraw. Duże wrażenie zrobiła na nas gdańska katedra, w której usłyszeliśmy ciekawą historię starego ozdobnego zegara.
Kolejnym punktem wycieczki było Westerplatte, miejsce, które każdy Polak powinien odwiedzić. Poznaliśmy historię obrony tego półwyspu, który jest ważnym elementem polskiego dziedzictwa narodowego i symbolem niezłomności. Spacer po Westerplatte był dla nas podróżą w czasie, który pozwolił nam lepiej zrozumieć wydarzenia z początku II wojny światowej.
Dzień jednak się na tym nie skończył, a to dlatego, że po powrocie do ośrodka, poszliśmy na zaślubiny z morzem. Wieczorny spacer nad Zatokę Gdańską, relaks na plaży i moczenie zmęczonych nóg w Bałtyku stanowił ostatnią atrakcję tego dnia.
Finalny dzień wycieczki minął nam na zwiedzaniu urokliwego miasta położonego na Wysoczyźnie Elbląskiej nad Zalewem Wiślanym. Jedno z najważniejszych miejsc na mapie historycznej Polski znane jest główne jako miejsce pracy i spoczynku Mikołaja Kopernika. Serce Fromborka stanowi bazylika archikatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Andrzeja Apostoła. W gotyckiej katedrze, zbudowanej w XIV wieku, która jest jednym z najważniejszych kościołów w Polsce wysłuchaliśmy koncertu organowego Marka Rogalskiego. Koncert w bazylice we Fromborku to nie tylko uczta dla ucha, ale także dla ducha.
Wspaniała akustyka elektryczna, połączona z majestatycznym wnętrzem katedry, stworzyła atmosferę, która potęguje wrażenia muzyczne. Koncert w tym wyjątkowym miejscu było dla nas przeżyciem, które na długo pozostanie w naszej pamięci.
Na zakończenie naszego pobytu w dawnej dzwonnicy katedralnej zwanej Wieżą Radziejowskiego obejrzeliśmy pokaz astronomiczny. Dzięki zaawansowanej technologii projekcyjnej na kopule planetarium zobaczyliśmy obrazy gwiazd, planet i inne zjawiska astronomiczne.
Taki wyjazd to wspaniała szkoła życia i skarbnica wiedzy na temat odwiedzanych miejsc. Nie na darmo mówi się, że podróże kształcą, warto jeszcze pamiętać, że uczą czerpania radości z życia. Wrażeń, emocji i wyzwań nie brakowało, jednak na wycieczce liczy się również dobra atmosfera. W jej budowaniu pomagał nam doskonały humor, mieliśmy go w naszej grupie pod dostatkiem, nawet niełaskawa czasami pogoda nie były w stanie nas złamać i popsuć wyśmienitej zabawy. Zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc, wiele się nauczyliśmy i zrobiliśmy mnóstwo pięknych zdjęć. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tej wspaniałej wycieczki, a w szczególności pani wicedyrektor Beacie Golec. Jeszcze długo będziemy wspominać tę wycieczkę.
Opiekę nad uczniami podczas wycieczki sprawowały: p. wicedyrektor Beata Golec, p.Agata Borkowska i p.Anna Perczyńska
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z naszego wyjazdu.